- W sumie to dobrze, że jest Palikot. Przynajmniej coś się dzieje.
- Wyobrażacie sobie, co by było gdyby go nie było?
- A co by było jakby nie było jego żołądkowej gorzkiej?!
Że też zawsze, kiedy spotka się kilka osób, rozmowa kończy się na alkoholu...
Ale o czym tu myśleć, kiedy za oknem takie widoki:
27 kwi 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
jakby nie bylo Palikota,
OdpowiedzUsuńto media poszukalyby innego Palikota:)
zycie nie znosi prozni:)
gdybym miała za oknem takie widoki, to myślałabym jakby tu się utopić
OdpowiedzUsuńale ja jestem inna
loko
Sprawdzałaś jaka woda? :P
OdpowiedzUsuń