- W sumie to dobrze, że jest Palikot. Przynajmniej coś się dzieje. - Wyobrażacie sobie, co by było gdyby go nie było? - A co by było jakby nie było jego żołądkowej gorzkiej?!
Że też zawsze, kiedy spotka się kilka osób, rozmowa kończy się na alkoholu... Ale o czym tu myśleć, kiedy za oknem takie widoki:
Redaktor i wydawca, od czasu do czasu językoznawca. Olsztynianka od 1/4 pokolenia. Matka, żona, a ciągle mała dziewczynka. Zodiakalna Panna - ale kompletne przeciwieństwo tej stereotypowej. Bałaganię, psuję i gubię. Wszystkie zmysły wyczulone. Lubię wszystko, co pachnie, jest słodkie i jest tego dużo.
jakby nie bylo Palikota,
OdpowiedzUsuńto media poszukalyby innego Palikota:)
zycie nie znosi prozni:)
gdybym miała za oknem takie widoki, to myślałabym jakby tu się utopić
OdpowiedzUsuńale ja jestem inna
loko
Sprawdzałaś jaka woda? :P
OdpowiedzUsuń